Ogłoszenia – 31 lipca 2016 r.

XVIII Niedziela Zwykła

  • Rozpoczęliśmy sierpień – miesiąc ważnych dla Polski rocznic i wydarzeń, wśród których znaj-duje się 72. rocznica Wybuchu Powstania Warszawskiego [1 VIII], 60. rocznica Jasnogórskich Ślubów Narodu, 96. Cudu nad Wisłą, a także 36. rocznica narodzin „Solidarności”. Od 1984 r. sierpień obchodzony jest jako miesiąc trzeźwości, bowiem powagę tych wydarzeń, wielu podkreśla m. in. podejmowaną abstynencją i modlitwą o trzeźwość narodu, do czego zachęca nas jak co roku także Episkopat Polski.
  • W tym tygodniu wspominamy: w czwartek świętego Jana Marii Vianneya, w sobotę święto Przemienienia Pańskiego.
  • W tym tygodniu przypada pierwszy czwartek (adoracja od. godz. 9:15-10:15) i pierwszy piątek miesiąca. W pierwszy piątek miesiąca okazja do spowiedzi świętej od godz. 16:00. Msza święta o godz. 18:00 wotywna do Najświętszego Serca Pana Jezusa, po niej wystawienie Najświętszego Sakramentu i Litania do Najświętszego Serca Pana Jezusa oraz Akt Ofiarowania. W tym dniu od godz. 9:00 odwiedzę chorych z posługą sakramentalną.
  • Spotkanie Żywego Różańca w przyszłą niedzielę o godz. 14:15 w kościele.
  • Pragnę przypomnieć, że w czasie wakacji nie odprawiamy w niedziele Mszy święta o 16:00. Jest ona przesunięta na godzinę 20.00. Równocześnie przypominamy, że sobotnia Msza święta o godz. 18:00 sprawowana jest z liturgii niedzielnej.
  • Wszystkich gości nawiedzających naszą świątynię chciałbym poinformować, że jest ona kościołem jubileuszowym, w którym codziennie można uzyskać odpust zupełny i w którym także codziennie odmawiana jest o godz. 15:00 Koronka do Bożego Miłosierdzia.
  • Przy wyjściu można nabyć aktualny numer „Gościa Niedzielnego” i zaopatrzyć się w biuletyn.
  • Do posprzątania kościoła prosimy mieszkańców domów przy ul. Władysławowskiej 25-42 i Bocznej.

Trwają wakacje, witając przybyłych do nas Gości dziękujemy za wspólną modlitwę i życzymy wszystkim radosnego i owocnego przeżywania rozpoczynającego się tygodnia. Przyjmijmy Boże błogosławieństwo.

Ks. Sławomir Skoblik

Komentarze

komentarze